Miasta Aglomeracji Śląsko-Dąbrowskiej nie są kojarzone z walorami przyrodniczymi. Wpływ na to ma industrialny obraz regionu z minionych lat. Mimo to, w rzeczywistości nie jest tak, źle jak się niektórym wydaje. Zasadnym jest więc pytanie — gdzie wybrać się na grzyby w Sosnowcu?
Tytułem wstępu — ani Sosnowiec, ani Katowice nie są rajem dla grzybiarzy. Chociaż w obu miastach występują regularne lasy, to lepszym wyjściem może być wycieczka poza granice regionu. Nawet osoby niezmotoryzowane łatwo mogą taki wyjazd zorganizować — jeśli chodzi o wynajem busów Sosnowiec, Katowice czy Chorzów są miastami, w których jest wręcz na pęczki firm przewozowych.
Większe grupy mogą zdecydować się na wynajęcie autokaru. Po tej krótkiej dygresji wróćmy do tematu zbierania grzybów w Sosnowcu. Poniżej lista miejsc, w których zarówno doświadczeni, jak i początkujący grzybiarze będą cieszyć się obfitymi zbiorami.
Maczki
Dzielnica Maczki to pierwsze miejsce, które powinniśmy odwiedzić, gdy zadajemy sobie pytanie: gdzie na grzyby w Sosnowcu? Maczki to dość daleko na zachód wysunięta dzielnica miasta, w której znajduje się dworzec kolejowy oraz las — ten drugi punkt ma dużą wartość dla amatorów grzybobrania.
Wiele osób chwali się dorodnymi okazami znalezionymi na terenie maczek — często są to kanie, maślaki, rydze. Tak jak wspomnieliśmy — Sosnowiec nie jest grzybiarskim rajem, ale wprawne oko na pewno jest w stanie tu uzbierać pełne kosze grzybów.
Jęzor
Wielu grzybiarzy docenia urodzaj panujący w lasach na terenie dzielnicy Jęzor. Okolica ta jest bardzo popularna wśród mieszkańców. Wprawdzie nie z powodu grzybów, a popularnego w całym regionie centrum handlowego i słynnego Trójkąta Trzech Cesarzy.
Będąc w tej okolicy, warto uwzględnić dodatkowy punkt wycieczki, jakim jest grzybobranie w jęzorskim lesie. Zdarzały się sezony, w których panował tu prawdziwy urodzaj pod względem ilości podgrzybków. Wiele osób opuszczało las z pełnymi koszami tego smacznego grzyba.
Sosnowiec — gdzie na grzyby poza miastem?
Kolejnym miejscem, które warto odwiedzić, będąc w okolicy Trójkąta Trzech Cesarzy, są lasy porastające wschodnie dzielnice sąsiedniego Jaworzna. Na formach internetowych można znaleźć wiele relacji dumnych grzybiarzy, którzy prezentują swoje zdobycze pochodzące z tych terenów.
Kolejnym punktem, który jest oddalony o kilka minut od Sosnowca, są lasy Dąbrowy Górniczej — wspomnieć tu należy okolice jeziora Pogoria, niektórzy nawet w parku Zielona są w stanie znaleźć grzyby.
Sosnowiec — gdzie na grzyby? [Finalna odpowiedź]
Jak widać, nawet w miastach Aglomeracji Śląsko-Dąbrowskiej można doświadczać satysfakcjonujących wyjść do lasy z nastawieniem na grzybiarskie łupy. Jak zwykle, potrzebna jest tutaj rozwaga i doświadczenie.
Nie ma znaczenia, czy zbieramy grzyby w Sosnowcu, czy gdziekolwiek indziej — zawsze kierujmy się zasadą: “Jeśli nie znamy grzyba, nie zbierajmy go”. Reguła ta uratowała życie nie jednej osoby.